– Obserwując gesty Maryi, słuchając Jej słów musimy rozpoznać wezwanie do nawrócenia – przypomniał biskup rzeszowski Jan Wątroba podczas odpustu w sanktuarium w Dębowcu.
Ordynariusz diecezji rzeszowskiej bp Jan Wątroba przewodniczył uroczystej sumie odpustowej o godz. 11.00. Razem z nim Eucharystię koncelebrowało 35 kapłanów diecezjalnych i zakonnych, wśród nich ks. prowincjał Andrzej Zagórski MS i asystent prowincjalny ks. Bohdan Kadłuczka MS.
Ksiądz biskup w homilii podkreślił, że obserwując gesty Maryi i słuchając Jej słów musimy rozpoznać wezwanie do nawrócenia. Pasterz diecezji rzeszowskiej wzywał zgromadzonych pielgrzymów, by dostrzegali problemy współczesnego świata, poprzez które człowiek często odchodzi od Boga i czyni swoje życie nieszczęśliwym. Przypomniał też, co jest powodem łez Maryi w La Salette: – Ukryta twarz w dłoniach Matki to skutek naszych grzechów, rozdartych rodzin, braku miłości, gniewnych gestów oraz pełnych pogardy słów. Nawracajcie się, czcijcie imię Boga, pamiętajcie o dniu świętym i módlcie się – wołał biskup rzeszowski.
W sumie mimo deszczowej pogody uczestniczyło wielu wiernych, którzy przybyli w kilkudziesięciu pielgrzymkach bądź indywidualnie. Po raz 22 przyszła pielgrzymka piesza zorganizowana przez rzeszowskich saletynów, licząca ok. 230 osób. Razem z nią do sanktuarium dotarła siedemdziesięcioosobowa pielgrzymka rowerowa. 110 uczestników liczyła grupa, która od wielu już lat przychodzi na odpust z Gorlic. Obecnych było także 13 pocztów sztandarowych oraz 35 delegacji z wieńcami dożynkowymi.
Nie brakowało również pielgrzymów na innych nabożeństwach i Mszach świętych: o godz. 7.00, 9.00, 15.00 i 18.00. Odpust zakończył się apelem maryjnym z procesją na kalwarię o godz. 21.00.
Więcej informacji na stronie www.saletyni.pl
(gz; fot. Rafał Wutkowski MS)