Artykuły filtrowane wg daty: sobota, 08 październik 2022

Spotkania

(Trzydziesta Pierwsza Niedziela Zwykła: Mdr 11,22–12,2; 2Tes 1,11–2,2 Łk 19,1-10)

Kiedy czytaliśmy i rozważaliśmy czytania z Pisma Świętego w ten weekend, słowo spotkanie ciągle się pojawiało. Jest to oczywiste w ewangelicznej historii Jezusa i Zacheusza. W drugim czytaniu Paweł i jego towarzysze Sylwan i Tymoteusz napisali: „Modlimy się stale za was, aby Bóg nasz uczynił was godnymi swego wezwania”. W obu przypadkach Pan przejmuje inicjatywę.

Pierwsze czytanie nie wymienia osób, ale dynamika jest taka sama. „Nad wszystkimi masz litość, (…) miłujesz bowiem wszystkie byty (…) oczy zamykasz na grzechy ludzi, by się nawrócili, by wyzbywszy się złości, w Ciebie, Panie, uwierzyli!”

Kim jesteśmy w porównaniu z Bogiem? A jednak Bóg wciąż pragnie spotkania z nami.

W Ewangelii Zacheusz miał nadzieję, że zobaczy przechodzącego obok słynnego Jezusa. Zrobił więc to, co do niego należało. Postaw się w sytuacji. Czy byłbyś wystarczająco ciekawy? Czy byłbyś gotów zmierzyć się z tłumami, zwłaszcza będąc tak dobrze znanym w mieście?

Jezus również chciał zobaczyć Zacheusza, ale z zupełnie innego powodu. Zacheusz nigdy nie mógł sobie wyobrazić, że Jezus rzeczywiście zaprosi go do swojego domu, domu - jak szemrzący tłum wskazywał - grzesznika! Ale Jezus szukał go, bo chciał się z nim spotkać. To nie było przypadkowe wydarzenie. Cel Jezusa został osiągnięty: „Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu”.

Maksymin i Melania nie spodziewali się zobaczyć Pięknej Pani w to sobotnie popołudnie we wrześniu 1846 roku. Ona szukała ich, aby zabrzmiało ostrzeżenie dla Jej ludu, aby przypomnieć o grzechu i konieczności porzucenia niegodziwości oraz o potrzebie nawrócenia.

Jako członkowie wielkiej wspólnoty La Salette, nasze spotkanie z płaczącą Matką przemieniło nas, ale od czasu do czasu możemy potrzebować zapytać: czy nadal słyszymy upomnienie? Czy nadal potrzebujemy ostrzeżenia?

Nie ma powodu, by obawiać się tych pytań. Przecież całe orędzie Maryi zostało poprzedzone słowami: „Zbliżcie się, moje dzieci, nie lękajcie się". Z tego spotkania nie wyniknie nic złego, a jedynie dobro.

Wayne Vanasse, Ks. René Butler MS

Dział: MISJA (PL)

Błogosławiona pokora

(Trzydziesta Niedziela Zwykła: Syr 35,12-14. 16-18; 2 Tm 4, 6-9. 16-18; Łk 18,9-14)

W szóstym rozdziale Ewangelii św. Łukasz podaje własną wersję błogosławieństw, inną od wersji św. Mateusza, gdzie Jezus wskazuje jako błogosławionych tych, którzy są ubodzy, głodni, płaczący i prześladowani.

Dzisiejsze pierwsze czytanie zapewnia nas, że „Pan jest sędzią, który nie ma względu na osoby”. Autor zdaje się następnie przeczyć samemu sobie, podkreślając, że Bóg zawsze słyszy wołanie uciśnionych, sierot, wdów, i pokrzywdzonych. Do nich jednak zalicza tych, którzy służą Bogu z upodobaniem.

Najświętsza Maryja Panna, która nazwała siebie pokorną służebnicą Boga, jest świetlanym przykładem gotowości służby Jemu. W La Salette zachęca nas do pójścia za Jej przykładem. Słowo, którego używa, brzmi: poddać się.

Z ufnością modlimy się do niej i do innych świętych. Ich cnotliwe życie w służbie Panu pozwala, by ich głos był słyszany w naszym imieniu, by stali u naszego boku, gdy jak celnik z Ewangelii wahamy się podnieść oczy ku niebu i powiedzieć: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!”

To co prosimy Pana dla siebie, powinniśmy być gotowi dać innym. Kilka tygodni temu czytanie na codziennej Mszy Świętej, z Księgi Przysłów, kończyło się słowami: „Kto zamyka ucho na wołanie ubogich, sam też będzie wołał i nie będzie wysłuchany”.

W drugim czytaniu św. Paweł pisze z więzienia: „W pierwszej mojej obronie nikt przy mnie nie stanął, ale wszyscy mnie opuścili”. Jezus miał doświadczenie opuszczenia. W naszym coraz bardziej zsekularyzowanym świecie może się okazać, że jesteśmy sami. Będziemy musieli toczyć dobry bój, ukończyć wyścig i przede wszystkim zachować wiarę.

Kiedy widzimy, że ktoś samotnie przechodzi przez próby życiowe, powinniśmy być odważni i wystąpić w jego imieniu. Niech nasze słowa i czyny zawsze odzwierciedlają słowa dzisiejszego Psalmu:

„Będę błogosławił Pana po wieczne czasy, Jego chwała będzie zawsze na moich ustach. Niech słyszą to pokorni i niech się weselą”. Nie opuszczajmy nigdy siebie nawzajem.

Zbliżmy się do Pana z taką postawą umysłu i serca, która sprawi, że będzie On najbardziej skłonny nas wysłuchać, nie wywyższając się jak faryzeusze, ale uniżając się przed Nim.

Wayne Vanasse, Ks. René Butler MS

Dział: MISJA (PL)

Kalendarz

« Październik 2022 »
Pn Wt Śr Czw Pt Sb Nie
          1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31            
Początek strony